atlantic worldmaster 1888 limited edition

Pret Atlantic Worldmaster Open Heart Limited Edition 52780.41.21R. Cel mai bun pret si oferte speciale. Informatii actualizate despre stoc si transport. http://www.zegarmistrz.com/Zegarek_Atlantic_527574121R_WORLDMASTER_1888_LUSSO_LIMITED_527574121R-10329.htmlZegarek - MęskiStyl - EleganckiKoperta - StalNajle Serdecznie zapraszamy do odwiedzenia naszego sklepu internetowego: www.ZegarkiCentrum.plPełna nazwa zegarka: Atlantic Worldmaster 1888 Lusso Limited Edition Ceas Atlantic Worldmaster 1888 Limited Edition 55852.41.93. ×. 55852.41.93. Pret orientativ 10.127 Lei T.V.A. inclus. Momentan indisponibil in magazinele Splend'or. ATLANTIC. Colectie: Worldmaster 1888. barbati. ETA Valjoux 7750 automatic Swiss Made. Ceas Atlantic Worldmaster 1888 130 Years Limited Edition 57750.41.25, ETA 2824-2 sau Sellita SW200 automatic Swiss Made Clasic barbatesc | B&BSHOP Magazin online de ceasuri originale nonton film miracle in cell no 7 subtitle indonesia. Znalazłeś ten zegarek TANIEJ? ⇒ NAPISZ DO NAS sklep@ HomeShopGents' WatchesWorldmasterWorldmaster 1888 | Limited Edition 2020 Skip to content With the anniversary series of its legendary Worldmaster 1888 Limited Edition, Atlantic Watch SA is literally opening up a new chapter of its tradition-steeped 130-year history. The combination of a wristwatch with a pocket watch is symbolic, building a bridge from the past to the present. Headquartered in Lengnau, Atlantic Watch SA has been creating watches of superb quality for 130 years with a focus on an appealing price/performance ratio. The Worldmaster 1888 Limited Edition is a debut collection presented by Atlantic Watch SA to pay tribute to the history of the venerable company. The wristwatch in an openable pocket watch case exhibits all of the hallmarks that constitute the 130-year success story of Atlantic Watch SA. The Worldmaster 1888 Limited Edition Automatic is being launched in a 888-watch edition featuring a self-winding ETA 2824-2 movement. Both models are endowed with the original dial that has a date display at 3 o‘clock and a sunburst or an oxidized center. The 44-mm pocket watch case with the onion crown emphasizes the contemporary nostalgic looks of this timepiece. The Worldmaster 1888 Limited Edition Mechanical 17 Jewels comes in a 188-watch edition with a manufacture finished ETA 6498-1 movement. It is manually wound, revisiting the nostalgia of the pocket watch era. Two different dials are available, both with a subsidiary seconds counter at 6 o’clock that is color-coordinated with the respective dial. Whether with a sunburst or oxidized center as well as black numerals and hour markers, this pocket watch for the wrist stands out as a worthy milestone in the 130-year history of Atlantic Watch SA. Technical details Model: Worldmaster 1888 – 130 Years Handwinding References and Movement: ETA Unitas 6498-1 Case: Stainless Steel Glass: Sapphire Crystal Bracelet: Leather Water resistance: 5 Bar (50 Meters) Diameter: 44mm Thickness: Suggested retail price: CHF 1‘ Availability: End of April 2018 Model: Worldmaster 1888 130 Years Automatic Reference and Movement: ETA 2824-2 Case: Stainless Steel Glass: Sapphire Crystal Bracelet: Leather Water resistance: 5 Bar (50 Meters) Diameter: 44mm Thickness: Suggested retail price: CHF Availability: End of April 2018 This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you Reject Read More Historię firmy Atlantic autorstwa Wojciecha Kutermankiewicza prezentowaliśmy na naszym portalu jakiś czas temu (Historia marki Atlantic – czyli jak to się wszystko zaczęło?), ale warto przypomnieć, że trwa ona już od 1888 roku. Atlantic na początku funkcjonował jako podwykonawca dla innych marek, a w 1932 roku na rynek trafiły zegarki sygnowane marką Atlantic – od razu, jako jedne z pierwszych, tak konstruowane, aby były wodoszczelne. Jedną z najbardziej istotnych i chlubnych innowacji w historii tej firmy jest niewątpliwie wynalezienie w latach 50-tych XX wieku mechanizmu szybkiej zmiany daty, który dziś jest powszechnie stosowany, a wówczas był sporym przełomem i bardzo ułatwiał operację korekty daty. Lata 60-te w dziejach tej marki to silne kierunkowanie na rynek Europy Wschodniej, szczególnie dotyczyło to Polski. Dlatego właśnie Atlantic miał i aktualnie nadal ma w naszym kraju szczególną pozycję. W latach 80-tych, które dobrze pamiętam, jak i później w 90-tych, kiedy myślało się o szwajcarskim zegarku to wielu osobom przychodził jako pierwszy na myśl właśnie Atlantic. Model Worldmaster był chyba najczęściej spotykanym u nas zegarkiem pochodzącym z kraju Helwetów. Kiedy miałem mniej niż 10 lat, a na moim ręku był bordowy Łucz – Atlantic Worldmaster był niedoścignionym marzeniem. Nawet większym niż „elektronik” z melodyjkami. Tamta sytuacja rynkowa spowodowała, że choć zmieniły się czasy, to Atlantic ma nadal w Polsce szczególną pozycję, mimo bardzo dużego wyboru i dostępności niemal każdego zegarka dowolnego innego producenta. Aktualnie, wielu miłośników zegarków nie wyobraża sobie swoich kolekcji bez choćby jednego Worldmastera. To linia, która ma nieocenione zasługi w budowaniu naszej narodowej zegarkowej świadomości. Mieliśmy okazję bliżej przyjrzeć przez kilka dni jednemu z modeli reprezentujących linię Worldmaster. Do naszego wydawnictwa trafiły dwie wersje jednej z najbardziej atrakcyjnych – moim zdaniem, współczesnych odsłon Worldmastera. Czekałem na przesyłkę z dużym zaciekawieniem, bo do tej pory miałem do czynienia jedynie z klasycznym Worldmasterem w wydaniu vintage oraz w wydaniu współczesnym, czyli Art. Deco, co zaowocowało recenzją tego modelu: Atlantic Art Deco. Po okresie oczekiwania, dotarły do mnie dwa zegarki: niebiesko-błękitny Worldmaster 1888 Lusso Manufacture i jego srebrzysty bliźniak. Lusso oznacza w języku włoskim luksusowy. Popularne modele marki Atlantic są na naszej zegarkowej mapie ofertą często atrakcyjną cenowo i nie kojarzą się raczej z luksusem. Lusso jest jednak w rodzinie Atlantic rzeczywiście nieco bardziej prestiżowym reprezentantem. Jego "luksusowość" nie polega na zastosowaniu drogocennych materiałów, czy wielkich komplikacji zegarmistrzowskich, a zdecydowanie bardziej na odwoływaniu się do klasycznych, ponadczasowych rozwiązań w zegarmistrzostwie. Wzornictwo, ręczny naciąg sprężyny, klasyka i kawał chlubnej historii marki wraz ze zmodyfikowanym mechanizmem mogą stanowić atrakcyjną ofertę dla miłośników tej marki, ale także dla każdego, kto chce posiadać zegarek o wyjątkowym charakterze, który może służyć wiele lat, jednocześnie jest rozpoznawalny i dostępny w rozsądnej cenie. Atlantic Worldmaster 1888 Lusso Manufacture Mechanical Open Heart Limited Edition to duży zegarek. Jego okrągła koperta z łagodnie wypuszczonymi uszami ma 44 mm średnicy, mimo to dobrze układa się na nadgarstku, co ułatwia niewielka 12 mm grubość. Moja opinia może być w tym akurat względzie nie obiektywna, bo lubię duże zegarki, dlatego trzeba wziąć pod uwagę, że przy bardzo szczupłym przegubie model ten może nie być najlepszym wyborem. Na szczęście zawsze można wybrać mniejszego Worldmastera, choćby wspomnianego wyżej reprezentanta linii Art Deco. W wypadku recenzowanego modelu, jego stalowa koperta jest w całości polerowana, co podkreśla elegancki charakter. To bardzo klasyczny i uniwersalny projekt, uwspółcześniony większym rozmiarem obudowy i jakością wykonania. Nie zastosowano wielu zabiegów stylistycznych poza tym, że obła wąska luneta ma nieco mniejszą średnicę niż koperta i wyznacza jakby drugą linię prowadzoną na uszach, co daje wrażenie ich dwustopniowej budowy. Na godzinie 3-ciej w niewielkim zagłębieniu umieszczono wygodną koronkę z logo marki w postaci wizerunku cyrkla. Po przeciwległej stronie, również w zagłębieniu, umieszczono tabliczkę z numerem limitacji. Jej powierzchnia nie wystaje poza obrys obudowy, jest zlicowana z bokiem koperty. Nie przepadam za tego rodzaju zaznaczaniem limitacji, ale jest to rozwiązanie stosowane często. Ważne w takich sytuacjach by było to zrobione elegancko, z dbałością o każdy szczegół – i tak właśnie jest w tym wypadku. Wizerunek i charakter niemal każdego zegarka w dużej mierze buduje tarcza. W opisywanym modelu jest ona atrakcyjna tak z powodu wyglądu oraz stylu, jak i z powodu precyzji wykonania oraz troski o szczegóły, a tego przecież oczekujemy od zegarka, jako wyniku działań z zakresu mikromechaniki. Na skośnie ustawionym pierścieniu wypełniającym dystans do szkła umieszczonym na zewnętrznej krawędzi nadrukowano podziałkę minutową. Następnie wydzielono okrąg z powierzchnią pokrytą szlifem słonecznym, na którym zamieszczono proste, polerowane indeksy godzinowe pokryte powłoką PVD w kolorze różowego złota. Za obszarem indeksów pozostawiono powierzchnię o satynowej strukturze. Na jej części ponad osią wskazówek nadrukowano nazwę firmy, a ponad nią umieszczono nakładane logo w kolorze różowego złota. Po prawej stronie umieszczono nieco więcej informacji. Czarnym lakierem nadrukowano nazwę modelu oraz informację o limitacji. W wersji niebieskiej nadruki te są srebrzysto-szare. Najwięcej „dzieje się” na „południowo-zachodniej” części tarczy. Na godzinie 6-tej umiejscowiona jest lekko zagłębiona tarcza małego sekundnika. Czarna skala dobrze współgra ze wskazówką w kolorze indeksów oraz obwódką tarczy w takim samym kolorze (na niebieskiej wersji skala jest srebrzysto-szara). Sama powierzchnia jest giloszowana w okręgi, gdzie skrajny jest głębszy, i to on po nałożeniu powłoki PVD tworzy obramowanie. Przestrzeń pomiędzy godziną 7-mą a 9-tą zajmuje okienko ukazujące nam koło balansowe. Ono również ma złotą obwódkę, w tym wypadku jako wystająca ponad powierzchnię tarczy nakładka. Okienko to nie jest pełnym okręgiem, gdyż nieco nachodzi na nie tarcza sekundnika. Nie jestem miłośnikiem tzw. „open heart”, czyli „otwartych serc”, jednak tutaj widać, że nie chodziło tylko o efekciarstwo, gdyż zastosowane rozwiązanie umożliwiające oglądanie pracy koła balansu, w wypadku tego modelu jest do końca przemyślaną koncepcją. Po pierwsze, półmostek balansu jest ażurowany, co zwiększa prześwit i niejako pogłębia ten widok, a po drugie, widoczny od strony tarczy element mechanizmu jest atrakcyjnie wykończony. To element, który będąc ozdobą zegarka, ma równocześnie umożliwiać rejestrowanie i podziwianie pracy jego mechanizmu. Ciekawostką jest to, że widoczne od strony tarczy końcówki śrubek zabarwiono na niebiesko, co zaowocowało dwoma precyzyjnie obrobionymi zakończeniami widocznymi po obu stronach rubinowego łożyska z charakterystycznym kształtem elementu sprężystego systemu antywstrząsowego Incabloc. To duża dbałość o szczegóły. W tym modelu, open heart to element, który będąc ozdobą zegarka, ma równocześnie umożliwiać rejestrowanie i podziwianie pracy jego mechanizmu. Pozostając nadal przy analizowaniu elementów tarczy, przejdźmy do wskazówek - mają one klasyczny kształt w stylu dauphine i lekko obłe powierzchnie, które są polerowane. Kolor jaki nadano wskazówkom, to oczywiście różowe złoto. Skutkuje to dobrą czytelnością, choć wydawać by się mogło, że mamy tu dużo, zbyt dużo elementów w tym właśnie kolorze. Spoglądając czy to na srebrzystą, czy na niebieską tarczę – takiego poczucia w rzeczywistości na szczęście nie ma. Projektantom udało się uzyskać efekt szlachetnej elegancji i nie przekroczyć poziomu, od którego mielibyśmy do czynienia z przesytem. Mnie obie wersje bardzo przypadły do gustu, mimo „otwartego serca”. Przy czym warto zauważyć, że model z tarczą srebrzystą wygląda nieco spokojniej, dostojniej, przez co jego poziom elegancji jest większy. Ten niebieski jest bardziej charakterystyczny, rzucający się w oczy, przez co mniej elegancki, ale chyba bardziej uniwersalny i odważny. Jedyne, co ja bym zmienił, a w zasadzie dodał do obu wersji, to subtelna luminescencja. Zegarki Atlantic Worldmaster, mimo klasycznego stylu zawsze były w jakimś stopniu uniwersalne. Uważam, że nawet kosztem niewielkiego uszczerbku na elegancji możliwość odczytu czasu w ciemności jest ważna, choćby dlatego, że niemal wszystkie dawne zegarki tej linii to umożliwiały, a to dla mnie było ich ważną cechą. W zegarkach, szczególnie mechanicznych, ważny jest każdy szczegół ich wykonania. Oglądając prezentowane czasomierze od strony dekla, dzięki dużemu przeszkleniu widzimy doskonale tę stronę zastosowanego mechanizmu zegarka, którego bazę stanowi Unitas 6497. Ceniony i lubiany mechanizm z ręcznym naciągiem sprężyny, słynie z niezawodności i doskonałych parametrów użytkowych. Poza wymienionymi cechami, wielu fanów tradycyjnych zegarków bardzo lubi ten mechanizm także za jego wyraźnie słyszalne, głośne, miarowe tykanie. Mechanizm został zmodyfikowany wizualnie, na skutek czego posiada mostki i półmostki o zupełnie innym, atrakcyjniejszym i bardziej finezyjnym zarysie. Dodatkowo są one udekorowane szlifami pasów genewskich. Wygrawerowane napisy, są precyzyjne i wyraźne, wypełniono je niebieskim lakierem. Krawędzie płyt wprawdzie nie są fazowane, ale boczne pionowe powierzchnie wypolerowano. Wygląd mechanizmu jest miły dla oka i podkreśla elitarność tej wersji z grona innych zegarków Atlantic Worldmaster. Model Worldmaster 1888 Lusso Manufacture Mechanical Open Heart Limited Edition oferowany jest na paskach wykonanych ze skóry, dobrej jakości. Wersja ze srebrzystą tarczą jest dostępna wraz z paskiem ciemnobrązowym, niebieski zaś ma dobrany pasek zgodny z kolorem tarczy. Paski zapinane są na klamrę typu motylkowego. To wygodne rozwiązanie, dobrze wyglądające, a przy okazji wpływające na wydłużenie trwałości paska, poprzez eliminacje jego zagięć. Dane techniczne Atlantic Worldmaster 1888 Lusso Manufacture Mechanical Open Heart Limited Edition: Koperta: stal szlachetna, polerowana Średnica: 44 mm Grubość: 12 mm Dekiel: wkręcany, przeszklony Szkło: szafirowe Wodoodporność: do 50 metrów Mechanizm: na bazie Eta Unitas 6497 Naciąg: ręczny Łożyskowanie: 17 kamieni Pasek: skórzany z zapięciem typu motylkowego Limitacja 888 egzemplarzy Cena katalogowa: 6 450 złotych. Limitowany Atlantic Worldmaster Lusso Manufacture to odnoszący się do tradycji, ale zarazem nowoczesny zegarek o wyjątkowym charakterze i klasycznym, ponadczasowym wyglądzie. Wydaje mi się, że będzie z powodzeniem robił wrażenie zdobiąc nadgarstek tak dziś, jak i za wiele lat. Wyjątkowa pozycja, jaką zajmuje marka Atlantic w naszym kraju, jest jego dodatkową cechą pozytywną. Najbogatsza i najbardziej rozpoznawalna kolekcja zegarków Atlantic - męskie zegarki Atlantic Worldmaster. Jej fenomen polega na obfitości w wiele stylów, unikalnym designie i łączeniu tradycji ze współczesnością. Mariaż dwóch, mogłoby się wydawać skrajnych wartości, finalnie zaoferował unikatowe efekty. Worldmaster, zezwala na dobór zegarka odpowiedniego do indywidualnych potrzeb, charakteru i gustu. Zegarek męski Atlantic Worldmaster Atlantic Worldmaster to flagowa i niemal najstarsza kolekcja zegarków szwajcarskiego producenta. Dzisiejsi seniorzy zapewne doskonale pamiętają czasy, kiedy właśnie te modele podbijały rynek zegarków swoim niebywałym urokiem. Niegdyś dostępne wyłącznie dla wybranych, cieszyły nie tylko zmysł wzroku, ale przede wszystkim słuchu. Nakręcanie tego kultowego zegarka sprawiało niebywałą przyjemność. Po dziś dzień, zegarki z tej kolekcji regularnie widujemy w naszym serwisie na konserwacji czy regulacjach. W dzisiejszej dobie nowoczesnego zegarmistrzostwa stanowią niepodważalny dowód szwajcarskiej jakości. Przekazywane z pokolenia na pokolenie w wielu domach stanowią bezcenny relikt przeszłości. Wciąż działający i wciąż punktualny... Atlantic Worldmaster i Krzysztof Hołowczyc Od nadgarstka ojca, swoją przygodę z zegarkami Atlantic rozpoczął również sam Krzysztof Hołowczyc, znany kierowca rajdowy i prezenter telewizyjny, a także dumny ambasador marki. Zegarki Atlantic Worldmaster, przekazywane z pokolenia na pokolenie, wyróżniają się jakością wykonania, klasycznym designem i sentymentalną wartością. Każdy koneser pięknych zegarków, niosących cząstkę historii, powinien mieć w swojej kolekcji przynajmniej jednego Woldmaster'a. Doskonała jakość modeli Atlantic Worldmaster Unikalność zegarków męskich Atlantic Worldmaster wynika nie tylko z zastosowania najwyższej jakości materiałów (niekorodująca stal szlachetna, nierysujące się szkło szafirowe, elegancka skóra naturalna), przełamywania konwencji, czy wytyczania nowych trendów, ale również z dbałości o najmniejszy detal. Uwagę przykuwają ręcznie nakładane indeksy, odtworzone według specjalnego wzoru, bazującego na oryginale z roku 1955. Przeszklony dekiel dopełnia całości, nadając zegarkom niepowtarzalną formę wizualną. Atlantic Worldmaster zegarek męski, dlaczego warto? Linia Worldmaster pozwala na wybranie zegarka odpowiedniego do indywidualnych preferencji, charakteru i stylu. To nie tylko kluczowa seria dla marki, ale i niebywały fenomen w całym zegarmistrzostwie. Kolekcja tylko dla mężczyzn potrafiących wyodrębniać priorytety, znających się na wartościach i elitarnej klasie. W ten właśnie sposób, od nadgarstka ojca, swoją przygodę z zegarkami Atlantic rozpoczął Krzysztof Hołowczyc, znany kierowca rajdowy i obecnie ambasador marki. Dziś kolekcja Worldmaster, to firmowy znak rozpoznawczy marki Atlantic.

atlantic worldmaster 1888 limited edition